- Ostatni mecz ligowy zagramy na własnym parkiecie. Wiemy, jak wymagający jest to przeciwnik, jednak mamy bardzo dobry zespół i najlepszych kibiców – mówi przed spotkaniem kończącym ligowy sezon 2022/2023 rozgrywająca Aleksandra Zimny.
Czarno-niebieskie przystąpią do meczu z Kobierkami po bolesnej, jednobramkowej porażce z Galiczanką Lwów, która praktycznie przekreśliła ich szanse na czwarte miejsce. Bez względu na okoliczności, zawodniczki z Jarosławia chcą zakończyć ligowy sezon zwycięstwem i pokazać się z dobrej strony przed własną publicznością, o czym wspomina Sylwia Matuszczyk. - Na pewno chcemy zrehabilitować się po nieudanym meczu z Galiczanką. Rywal z Kobierzyc to bardzo wyrównany i poukładany zespół. My jednak musimy spoglądać tylko i wyłącznie na siebie. Jeśli zagramy mądrze i solidnie, trzy punkty zostaną w Jarosławiu. Jest to ostatni mecz, który zagramy przed własną publicznością. Bardzo chcemy podziękować naszym wspaniałym kibicom, którzy są z nami zawsze!
Jak na grupę mistrzowską przystało, należy spodziewać się emocjonującego widowiska. Obydwie ekipy znają się doskonale, choćby dzięki dwóm niedawno rozegranym meczom – 1 kwietnia (22. seria, 30:29 dla Kobierzyc) i 26 kwietnia (półfinał ORLEN Pucharu Polski, 29:27 dla JKS-u).
27. seria PGNiG Superligi Kobiet (mecz zaległy)
Eurobud JKS Jarosław – KPR Kobierzyce
Grupa mistrzowska
10 maja (środa), godz. 19:30
Transmisja: Emocje.TV
Bilety w kasie hali od 18:30
https://emocje.tv/live/2177/eurobud-jks-jaroslaw-kpr-gminy-kobierzyce
Informacja prasowa (tekst,zdj.) Eurobud JKS Jarosław