Dzień św. Huberta

  • Wydrukuj
  • Email
  • Dzień św. Huberta. Dziś obchodzony jest dzień św. Huberta. Jest on patronem myśliwych, ale także leśników i jeźdźców. Wielu mieszkańców powiatu jarosławskiego związanych jest z tymi profesjami, dla wielu są one pasją życia. Za pośrednictwem strony internetowej Starosta Jarosławski Tadeusz Chrzan składa wyrazy szacunku, szczególnie za kultywowanie staropolskich tradycji związanych z lasemi i przyrodą. Święto po raz pierwszy obchodzono podobno w 1444 roku. Początkowo były to wielkie polowania. Do dziś w polskiej tradycji łowieckiej dzień św. Huberta jest okazją do tzw. hubertowin, czyli polowania zbiorowego o charakterze szczególnie uroczystym, z zachowaniem historycznych wzorców i ceremoniałów (m.in. sygnałów łowieckich). Organizowane tego dnia polowania poprzedzają często msze święte w intencji przyrody i myśliwych. "Odbywają się one nie tylko w kościołach, ale także przy leśnych kapliczkach poświęconych temu patronowi. Co ciekawe, w mszy uczestniczą zwierzęta używane podczas polowań, m.in. psy, sokoły czy konie". Polowanie hubertowskie kończy biesiada myśliwych przy ognisku, bigosie i nalewce. Wśród jeźdźców (Hubertus konny) urządzana jest natomiast gonitwa, podczas której konno ściga się tzw. lisa, jeźdźca z ogonem przypiętym do lewego ramienia. Ten, kto go zerwie, wygrywa, ma prawo wykonać rundę honorową wokół miejsca pogoni, i za rok sam ucieka jako lis. Obchody święta mają zapewnić dobre wyniki w nadchodzącym sezonie. Źródło Wikipedia

Dziś obchodzony jest dzień św. Huberta. Jest on patronem myśliwych, ale także leśników i jeźdźców. Wielu mieszkańców powiatu jarosławskiego związanych jest z tymi profesjami, dla wielu są one pasją życia. Za pośrednictwem strony internetowej Starosta Jarosławski Tadeusz Chrzan składa wyrazy szacunku, szczególnie za kultywowanie staropolskich tradycji związanych z lasemi i przyrodą.

Święto po raz pierwszy obchodzono podobno w 1444 roku. Początkowo były to wielkie polowania. Do dziś w polskiej tradycji łowieckiej dzień św. Huberta jest okazją do tzw. hubertowin, czyli polowania zbiorowego o charakterze szczególnie uroczystym, z zachowaniem historycznych wzorców i ceremoniałów (m.in. sygnałów łowieckich).

Organizowane tego dnia polowania poprzedzają często msze święte w intencji przyrody i myśliwych. "Odbywają się one nie tylko w kościołach, ale także przy leśnych kapliczkach poświęconych temu patronowi. Co ciekawe, w mszy uczestniczą zwierzęta używane podczas polowań, m.in. psy, sokoły czy konie".

Polowanie hubertowskie kończy biesiada myśliwych przy ognisku, bigosie i nalewce.

Wśród jeźdźców (Hubertus konny) urządzana jest natomiast gonitwa, podczas której konno ściga się tzw. lisa, jeźdźca z ogonem przypiętym do lewego ramienia. Ten, kto go zerwie, wygrywa, ma prawo wykonać rundę honorową wokół miejsca pogoni, i za rok sam ucieka jako lis.

Obchody święta mają zapewnić dobre wyniki w nadchodzącym sezonie.

Źródło Wikipedia