To opcja dla tych, którzy w tym roku w związku z pandemią rezygnują za wypraw do zagranicznych kurortów. Na turystów czeka podkarpacka część Roztocza. Gminy powiatu lubaczowskiego inwestują w turystykę. W specjalnie tworzonych aplikacjach samorządy pokazują też mnóstwo atrakcji, które są na wyciągnięcie ręki. Gospodarstwa agroturystyczne zachęcają: jazda na kucykach, karmienie zwierząt domowych, rowerowe wyprawy po ciekawej okolicy, to dobra propozycja i już mają pierwsze rezerwacje na wakacje.
Relacja TVP3 Rzeszów (także z powiatu jarosławskiego) jest dostępna TUTAJ
Ewa i Przemysław Dzikiewiczowie na Roztoczu rozpoczęli nowy etap życia, kilka lat temu kupili budynki dawnej spółdzielni produkcyjnej oraz kawałek ziemi. I postawili na agroturystykę. To źródło utrzymania dlatego w czasach pandemii dostosowują się do nowych zaleceń. Wszystko jest przygotowane bo pierwsi goście już rezerwują pokoje. Właściciele takich gospodarstw i pensjonatów w okolicy liczą, że w związku z pandemią wiele osób zdecyduje się na wypoczynek w Polsce i pierwsze telefony to potwierdzają. Dzikiewiczowie mają konie, dzieci mogą tu pojeździć na kucykach, można się wybrać na rowerowe wyprawy po okolicy bo Nowiny Horynieckie są na trasie rowerowej Green Velo. Atrakcji nie brakuje, a będą kolejne. Gmina Lubaczów właśnie przekazała teren pod największą inwestycję w historii gminy. Zdobyła 13 milionów złotych na rewitalizacja obiektów pokolejowych, chce utworzyć kolejowy skansen na obszarze dawnej linii 101 Jarosław - Sokal. Będzie też obserwatorium astronomiczne.
W okolice Jarosławia, Radymna, czy Pruchnika zaprasza powiat jarosławski. Są to doskonałe tereny żeby na piesze i rowerowe wędrówki. Strona dostosowana jest do potrzeb niepełnosprawnych, ma tekst pisany i mówiony. Przewodnik wydany jest także w formie papierowej. To blisko 300 ilustrowanych stron i niezwykła podróż do ciekawych kulturowo i historycznie miejsc.
Źródło: TVP3 Rzeszów