Młody technologiczny geniusz, któremu wszyscy możemy dzisiaj pomóc! Filip Piękoś ma 15 lat i pochodzi z Jarosławia. Informację o nim wysłał mi jego nauczyciel, Artur Tutka.
Filip jest tak skromnym dzieckiem, że namówienie go na wysłanie tego zdjęcia by mógł się Państwu przedstawić, graniczyło z cudem. Dosłownie. Udało się. To co ten młody człowiek jednak robi, rozwala na łopatki. Naprawdę nie mieści się w głowie. Jako pierwszy i do tej pory jedyny na świecie stworzył sam personalizowaną, programowalną klawiaturę do komputera, tabletu, smartfonu i telewizora przeznaczoną dla niepełnosprawnych z całkowitą nieczynnością kończyn dolnych i górnych! W wieku 15 lat swoją pasją i wiedzą stworzył urządzenie posiadające 6 elementów czynnych, których funkcje można dostosować do indywidualnych wymagań osoby niepełnosprawnej. Wbudowany przez niego w klawiaturę wyświetlacz OLED umożliwia podgląd aktualnie wprowadzonego oprogramowania, funkcji klawiszy lub dowolnych innych informacji. Mówiąc wprost, to dziecko swoim osiągnięciem ma szansę zmienić życie tysięcy osób w Polsce, które w sposób absolutnie trudny zostały doświadczone przez los. Ma w sobie tyle empatii, że gdy jego rówieśnicy myślą często o wzajemny rozbijaniu banków gier komputerowych, on chce po prostu pomagać innym!
Explory 2022
Filip powinien być absolutnie wzorem dla innych. Aby mógł swoim pomysłem pomóc innym, potrzebuje jednak najpierw od nas wiatru w żagle. Dostał się dzisiaj do najważniejszego w Polsce konkursu dla innowatorów „Explory 2022”. Walczy o Wielki Finał w Gdyni i nagrodę publiczności w konkursie. Poniżej przesyłam link do możliwości oddania na Filipa głosu do jutra do 10:00. Przycisk do głosowania znajduje się nad zdjęciem Filipa pod linkiem. Wystarczy kliknąć. Pomagajmy takim młodym ludziom i udostępniajmy jego historię! Proszę o to z całego serca. To jest przyszłość nas wszystkich. Pokażmy mu, że ma w nas wsparcie i Polska jest miejscem, skąd tacy młodzi ludzie mogą zmieniać świat. Młody jestem z ciebie dumny.
Leć wysoko!!!
Informacja prasowa (tekst, zdj.): Tygodnik Solidarność; dr Maciej Kawecki.