Brama na Bieszczady już oficjalnie

  • Wydrukuj
  • Email
  • Brama na Bieszczady już oficjalnie. 7 maja oficjalnie „przecięto wstęgę” i poświęcono Bramę na Bieszczady, czyli drogę Pruchnik-Nienadowa. Uroczystość była połączona z inauguracją sezonu motocyklowego stowarzyszenia Motorbike. Wydarzenie zainaugurowała msza święta w sanktuarium maryjnym w Jodłówce. Potem imponująca kolumna motocyklistów przejechała dawną trasą przez Jodłówkę na miejsce poświęcenie nowej drogi, którego dokonał ks. dziekan dr Piotr Kandefer w obecności wielu zacnych gości. Przecięcia wstęgi dokonali Posłowie Bogdan Rzońca i Piotr Uruski, Senator Mieczysław Golba, Wicemarszałek Województwa Podkarpackiego Lucjan Kuźniar, Dyrektor Generalny Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego Marcin Zaborniak, przedstawiciel wykonawcy, firmy Strabag Maciej Łukaszek, Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Jarosławiu Janusz Obłoza, Burmistrz Pruchnika Wacław Szkoła, przedstawiciele stowarzyszenia Motorbike - organizatorzy otwarcia sezonu motocyklowego oraz Starosta Jarosławski Tadeusz Chrzan. Całość zakończył piknik zorganizowany w Pruchniku, podczas którego zbierano także datki na jarosławskie „Kilometry Dobra”. 7 kilometrowa droga Pruchnik – Nienadowa (a dokładnie Hucisko Nienadowskie) kosztowała 7 mln złotych. Pieniądze Powiat pozyskał z ogólnopolskiego programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej (3 mln). Wkład własny to z kolei środki z budżetu powiatu jarosławskiego i gminy Pruchnik. Droga Pruchnik – Nienadowa ma usprawnić komunikację, ale także zapewnić wzrost bezpieczeństwa drogowego w południowej części powiatu jarosławskiego – mówi o inwestycji Tadeusz Chrzan, starosta jarosławski – Dla mieszkańców Jarosławia i okolic to także najbliższe połączenie z Bieszczadami, stąd jej nazwa. Prace rozpoczęły się 20 kwietnia 2016 r., a zakończyły jesienią. Prowadziła je firma Strabag. Choć formalnie widniała na mapach, to właściwie trzeba było ją zbudować od podstaw. Oprócz nowej jezdni wykonano także chodnik na najważniejszym odcinku, barierki, odwodnienia i inne niezbędne drogowe elementy. Zdj. P. Dragan (UM w Pruchniku) View the embedded image gallery online at: https://powiat.jaroslawski.pl/aktualnosci/item/3622-brama-na-bieszczady-juz-oficjalnie#sigProIdabb6e78974

7 maja oficjalnie „przecięto wstęgę” i poświęcono Bramę na Bieszczady, czyli drogę Pruchnik-Nienadowa. Uroczystość była połączona z inauguracją sezonu motocyklowego stowarzyszenia Motorbike.

Wydarzenie zainaugurowała msza święta w sanktuarium maryjnym w Jodłówce. Potem imponująca kolumna motocyklistów przejechała dawną trasą przez Jodłówkę na miejsce poświęcenie nowej drogi, którego dokonał ks. dziekan dr Piotr Kandefer w obecności wielu zacnych gości. Przecięcia wstęgi dokonali Posłowie Bogdan Rzońca i Piotr Uruski, Senator Mieczysław Golba, Wicemarszałek Województwa Podkarpackiego Lucjan Kuźniar, Dyrektor Generalny Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego Marcin Zaborniak, przedstawiciel wykonawcy, firmy Strabag Maciej Łukaszek, Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Jarosławiu Janusz Obłoza, Burmistrz Pruchnika Wacław Szkoła, przedstawiciele stowarzyszenia Motorbike - organizatorzy otwarcia sezonu motocyklowego oraz Starosta Jarosławski Tadeusz Chrzan.

Całość zakończył piknik zorganizowany w Pruchniku, podczas którego zbierano także datki na jarosławskie „Kilometry Dobra”.

7 kilometrowa droga Pruchnik – Nienadowa (a dokładnie Hucisko Nienadowskie) kosztowała 7 mln złotych. Pieniądze Powiat pozyskał z ogólnopolskiego programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej (3 mln). Wkład własny to z kolei środki z budżetu powiatu jarosławskiego i gminy Pruchnik.

Droga Pruchnik – Nienadowa ma usprawnić komunikację, ale także zapewnić wzrost bezpieczeństwa drogowego w południowej części powiatu jarosławskiego – mówi o inwestycji Tadeusz Chrzan, starosta jarosławski – Dla mieszkańców Jarosławia i okolic to także najbliższe połączenie z Bieszczadami, stąd jej nazwa.

Prace rozpoczęły się 20 kwietnia 2016 r., a zakończyły jesienią. Prowadziła je firma Strabag. Choć formalnie widniała na mapach, to właściwie trzeba było ją zbudować od podstaw. Oprócz nowej jezdni wykonano także chodnik na najważniejszym odcinku, barierki, odwodnienia i inne niezbędne drogowe elementy.

Zdj. P. Dragan (UM w Pruchniku)