Co słychać w jarosławskim muzeum?

  • Wydrukuj
  • Email
  • Co słychać w jarosławskim muzeum?. Przygotowujemy się na otwarcie placówki dla zwiedzających. Po kilkumiesięcznej przerwie znów można będzie zwiedzić nasze muzeum. W obecnej sytuacji, kiedy liczy się przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa, przygotowanie sal ekspozycyjnych i całego muzeum na przyjęcie zwiedzających nie jest łatwym zadaniem. Dokładamy wszelkich starań, by spełnić wszystkie wymogi z tym związane i zapewnić odpowiednie warunki do zwiedzania, które powinno być bezpieczne dla ludzi, a także odbywać się bez szkody dla zbiorów. W ciągu ostatnich kilku miesięcy z powodu wybuchu epidemii i wszelkich podjętych kroków, które mają na celu ją powstrzymać, wytworzyła się wokół nas nowa rzeczywistość, z którą każdy człowiek – w mniejszym lub większym stopniu i w różnych dziedzinach swojego życia – musi się zmierzyć i do niej dostosować. Nagle trzeba zmienić plany, przestrzegać wielu nakazów i zakazów, z czegoś zrezygnować, a na inne rzeczy w końcu mieć czas… Tak jest również w przypadku muzeum, które nagle musiało zamknąć swoje drzwi dla zwiedzających i odwołać wszelkie planowane imprezy kulturalne, które miały odbyć się w pierwszej połowie roku, m.in. program artystyczny, przygotowany dla Pań z okazji Dnia Kobiet, wernisaż nowej wystawy czasowej oraz Noc Muzeów 2020. Zawieszono działalność edukacyjną: lekcje muzealne, warsztaty. Nowe pomysły i plany na pracę z dziećmi zawisły chwilowo w próżni. Podobnie jak inne muzea i pozostałe instytucje kultury, wiele działań przenieśliśmy w przestrzeń wirtualną. Dzieciom zaproponowaliśmy kolorowanki (m.in. przedstawiające wybrane eksponaty z kolekcji muzeum), dorosłych zaprosiliśmy na wirtualne spacery po Kamienicy Orsettich oraz Pałacu Dzieduszyckich w Zarzeczu. Razem z Galerią Natura zrealizowaliśmy fantastyczny projekt, dzięki któremu muzealne sale wypełniły się kwiatami. Sesja fotograficzna pozwoliła podzielić się niezwykłymi efektami pracy florystów na naszym facebookowym profilu, bo oczywiście nie mogliśmy zaprezentować ich na żywo. W weekend, podczas którego normalnie odbyłaby się Noc Muzeów, czyli 16-17 maja, na muzealnym facebooku zorganizowaliśmy wirtualne oprowadzanie – poprzez całą serię postów, prezentujących wystawę stałą w Kamienicy Orsettich. Chcieliśmy w ten sposób gościć naszych zwiedzających chociaż w sieci. Realizacja zadań w sieci to jednak nie wszystko. Korzystając z chwilowej nieobecności zwiedzających w muzeum, postanowiliśmy przygotować się na ich powrót i popracować nad ekspozycją muzealną, a dokładniej nad wystawą stałą w Kamienicy Orsettich. Została ona nie tyle zmieniona, co mocno odświeżona. Dodano sporo tkanin, mebli, obrazów i bibelotów, które wypełniły sale ekspozycyjne na pierwszym piętrze. W poszukiwaniu eksponatów, które mogłyby uzupełnić piękne wnętrza zabytkowej kamienicy, przejrzeliśmy nie tylko każdą półkę w muzealnych magazynach, ale także wiele ofert zakupu antyków. Dzięki temu kolekcja muzeum wzbogaciła się między innymi o porcelanowy serwis kawowy i zestaw piśmienniczy w szkatułce – obydwa nabytki pochodzą z XIX w. Mamy wielką nadzieję, że gdy nadejdzie czas powrotu do normalności i sale muzeum znów otworzą się dla ludzi, zwiedzający docenią naszą pracę przy wystawie stałej. Staraliśmy się, by zaskoczyć czymś nowym nawet naszych stałych bywalców, którzy każdy zakątek Kamienicy Orsettich znają już na pamięć. W całości została również zmieniona galeria na schodach, prowadzących na piętro oraz na korytarzu, gdzie do tej pory prezentowano portrety najznaczniejszych właścicieli miasta. Teraz wyeksponowano tam jarosławskie malarstwo z 1 poł. XX w. W galerii obejrzeć można prace artystów związanych różnymi relacjami z Jarosławiem i okolicami: Stanisława Kopystyńskiego, Zygmunta Millego, małżeństwa – Stefanii i Józefa Kaniaków, czy Mariana Sołowija oraz Iwana Trusza. Na parterze kamienicy na zwiedzających czeka niezmiennie Wielka Izba – najbardziej reprezentacyjna sala muzeum. Ponadto w dolnej sieni i w sklepie ostatnie szlify odbiera nasza nowa wystawa czasowa, na której prezentowana jest historia jarosławskich kolegiat oraz prac archeologicznych, prowadzonych przy obydwu świątyniach. Niestety z wiadomych względów odwołany został wernisaż tej wystawy, lecz sale ekspozycyjne już wkrótce zostaną udostępnione do zwiedzania indywidualnego. Na tym nie poprzestajemy. W kwietniu ruszył kolejny etap prac konserwatorskich przy meblach, pochodzących z pałacu w Zarzeczu. W trzeciej turze projektu konserwacji poddawanych jest aż dwadzieścia obiektów. Niektóre z nich były w tak złym stanie, że przechowywano je do tej pory w muzealnych magazynach. Po przywróceniu im dawnej świetności i stanu ekspozycyjnego, powrócą do Zarzecza, które jest ich domem. Dzięki tak dużej liczbie obiektów, które odzyskają swój blask, możliwa będzie również zmiana ekspozycji w zarzeckim pałacu. Szeroko zakrojone plany przewidują modernizację, uzupełnienie i rozbudowę stałej ekspozycji w tej pięknej rezydencji arystokratycznej. Nowa aranżacja zakłada również możliwość wyeksponowania nie prezentowanych do tej pory grafik, pochodzących z teki Magdaleny z Dzieduszyckich Morskiej – pierwszej właścicielki pałacu i autorki jego pierwszego wystroju. Prace w Zarzeczu potrwają do końca roku. Również w przypadku Zarzecza liczymy na zachwyt, kiedy już będzie możliwa prezentacja nowej ekspozycji. Jak widać, sytuacja sprawiła, że wiele planów trzeba było zweryfikować, zmienić, przenieść ich realizację na później lub po prostu zrealizować inaczej, niż zakładaliśmy. Mimo to staramy się jak najlepiej wykorzystać ten dziwny czas, by muzeum żyło i mogło wypełniać swoje zadania w przestrzeni miasta i regionu. Informacja: Muzeum w Jarosławiu Kamienica Orsettich
  • Galeria

Przygotowujemy się na otwarcie placówki dla zwiedzających. Po kilkumiesięcznej przerwie znów można będzie zwiedzić nasze muzeum. W obecnej sytuacji, kiedy liczy się przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa, przygotowanie sal ekspozycyjnych i całego muzeum na przyjęcie zwiedzających nie jest łatwym zadaniem. Dokładamy wszelkich starań, by spełnić wszystkie wymogi z tym związane i zapewnić odpowiednie warunki do zwiedzania, które powinno być bezpieczne dla ludzi, a także odbywać się bez szkody dla zbiorów.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy z powodu wybuchu epidemii i wszelkich podjętych kroków, które mają na celu ją powstrzymać, wytworzyła się wokół nas nowa rzeczywistość, z którą każdy człowiek – w mniejszym lub większym stopniu i w różnych dziedzinach swojego życia – musi się zmierzyć i do niej dostosować. Nagle trzeba zmienić plany, przestrzegać wielu nakazów i zakazów, z czegoś zrezygnować, a na inne rzeczy w końcu mieć czas…

Tak jest również w przypadku muzeum, które nagle musiało zamknąć swoje drzwi dla zwiedzających i odwołać wszelkie planowane imprezy kulturalne, które miały odbyć się w pierwszej połowie roku, m.in. program artystyczny, przygotowany dla Pań z okazji Dnia Kobiet, wernisaż nowej wystawy czasowej oraz Noc Muzeów 2020. Zawieszono działalność edukacyjną: lekcje muzealne, warsztaty. Nowe pomysły i plany na pracę z dziećmi zawisły chwilowo w próżni.

Podobnie jak inne muzea i pozostałe instytucje kultury, wiele działań przenieśliśmy w przestrzeń wirtualną. Dzieciom zaproponowaliśmy kolorowanki (m.in. przedstawiające wybrane eksponaty z kolekcji muzeum), dorosłych zaprosiliśmy na wirtualne spacery po Kamienicy Orsettich oraz Pałacu Dzieduszyckich w Zarzeczu. Razem z Galerią Natura zrealizowaliśmy fantastyczny projekt, dzięki któremu muzealne sale wypełniły się kwiatami. Sesja fotograficzna pozwoliła podzielić się niezwykłymi efektami pracy florystów na naszym facebookowym profilu, bo oczywiście nie mogliśmy zaprezentować ich na żywo. W weekend, podczas którego normalnie odbyłaby się Noc Muzeów, czyli 16-17 maja, na muzealnym facebooku zorganizowaliśmy wirtualne oprowadzanie – poprzez całą serię postów, prezentujących wystawę stałą w Kamienicy Orsettich. Chcieliśmy w ten sposób gościć naszych zwiedzających chociaż w sieci.

Realizacja zadań w sieci to jednak nie wszystko. Korzystając z chwilowej nieobecności zwiedzających w muzeum, postanowiliśmy przygotować się na ich powrót i popracować nad ekspozycją muzealną, a dokładniej nad wystawą stałą w Kamienicy Orsettich. Została ona nie tyle zmieniona, co mocno odświeżona. Dodano sporo tkanin, mebli, obrazów i bibelotów, które wypełniły sale ekspozycyjne na pierwszym piętrze. W poszukiwaniu eksponatów, które mogłyby uzupełnić piękne wnętrza zabytkowej kamienicy, przejrzeliśmy nie tylko każdą półkę w muzealnych magazynach, ale także wiele ofert zakupu antyków. Dzięki temu kolekcja muzeum wzbogaciła się między innymi o porcelanowy serwis kawowy i zestaw piśmienniczy w szkatułce – obydwa nabytki pochodzą z XIX w. Mamy wielką nadzieję, że gdy nadejdzie czas powrotu do normalności i sale muzeum znów otworzą się dla ludzi, zwiedzający docenią naszą pracę przy wystawie stałej. Staraliśmy się, by zaskoczyć czymś nowym nawet naszych stałych bywalców, którzy każdy zakątek Kamienicy Orsettich znają już na pamięć.

W całości została również zmieniona galeria na schodach, prowadzących na piętro oraz na korytarzu, gdzie do tej pory prezentowano portrety najznaczniejszych właścicieli miasta. Teraz wyeksponowano tam jarosławskie malarstwo z 1 poł. XX w. W galerii obejrzeć można prace artystów związanych różnymi relacjami z Jarosławiem i okolicami: Stanisława Kopystyńskiego, Zygmunta Millego, małżeństwa – Stefanii i Józefa Kaniaków, czy Mariana Sołowija oraz Iwana Trusza.

Na parterze kamienicy na zwiedzających czeka niezmiennie Wielka Izba – najbardziej reprezentacyjna sala muzeum. Ponadto w dolnej sieni i w sklepie ostatnie szlify odbiera nasza nowa wystawa czasowa, na której prezentowana jest historia jarosławskich kolegiat oraz prac archeologicznych, prowadzonych przy obydwu świątyniach. Niestety z wiadomych względów odwołany został wernisaż tej wystawy, lecz sale ekspozycyjne już wkrótce zostaną udostępnione do zwiedzania indywidualnego.

Na tym nie poprzestajemy. W kwietniu ruszył kolejny etap prac konserwatorskich przy meblach, pochodzących z pałacu w Zarzeczu. W trzeciej turze projektu konserwacji poddawanych jest aż dwadzieścia obiektów. Niektóre z nich były w tak złym stanie, że przechowywano je do tej pory w muzealnych magazynach. Po przywróceniu im dawnej świetności i stanu ekspozycyjnego, powrócą do Zarzecza, które jest ich domem. Dzięki tak dużej liczbie obiektów, które odzyskają swój blask, możliwa będzie również zmiana ekspozycji w zarzeckim pałacu. Szeroko zakrojone plany przewidują modernizację, uzupełnienie i rozbudowę stałej ekspozycji w tej pięknej rezydencji arystokratycznej. Nowa aranżacja zakłada również możliwość wyeksponowania nie prezentowanych do tej pory grafik, pochodzących z teki Magdaleny z Dzieduszyckich Morskiej – pierwszej właścicielki pałacu i autorki jego pierwszego wystroju. Prace w Zarzeczu potrwają do końca roku. Również w przypadku Zarzecza liczymy na zachwyt, kiedy już będzie możliwa prezentacja nowej ekspozycji.

Jak widać, sytuacja sprawiła, że wiele planów trzeba było zweryfikować, zmienić, przenieść ich realizację na później lub po prostu zrealizować inaczej, niż zakładaliśmy. Mimo to staramy się jak najlepiej wykorzystać ten dziwny czas, by muzeum żyło i mogło wypełniać swoje zadania w przestrzeni miasta i regionu.

Informacja: Muzeum w Jarosławiu Kamienica Orsettich