Do Jarosławia przyjechał 8 marca pociąg Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, aby zabrać kolejną grupę uciekających przed wojną mieszkańców Ukrainy. Działania były koordynowane wspólnie przez marszałków województw łódzkiego i podkarpackiego, którzy spotkali się w Jarosławiu. To już drugi pociąg ŁKA; pierwszy, w niedzielę 6 marca zabrał z Podkarpacia około 300 osób. Drugim pojechało ponad 500 uchodźców.
W Jarosławiu na stacji podczas akcji z udziałem ŁKA byli obecni m.in. marszałek podkarpacki Władysław Ortyl, marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber, Anna Huk - członek Zarządu Województwa Podkarpackiego oraz starostowie: jarosławski Stanisław Kłopot i lubaczowski Zenon Swatek. Marszałek Ortyl podkreślał, że Samorząd Województwa Podkarpackiego cały czas apeluje do pozostałych regionów w kraju, które mają regionalne koleje, aby pomagały w transporcie uchodźców z Podkarpacia:
Warto koniecznie dodać, że tego samego wieczoru toczyła się równolegle druga, podobna akcja, z tym, że uchodźcy z Ukrainy koleją trafili do Krakowa, a w akcję był zaangażowany samorząd miasta Jarosławia. Nie należy także zapominać o, jak zwykle ofiarnych i niezwykle oddanych, wolontariuszach - w tym z Państwowej Wyższej Szkoły Techniczno-Ekonomicznej - oraz służbach.
Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego, własna. Zdjęcia UMWP.
