12 grudnia 2024 roku o godzinie 17:00, w historycznej Wielkiej Izbie w Kamienicy Królowej Marysieńki, gdzie mieści się siedziba Stowarzyszenia Miłośników Jarosławia, odbył się wykład upamiętniający 43. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Andrzej Wyczawski, członek zarządu powiatu jarosławskiego i były internowany działacz "Solidarności" , podzielił się swoimi przejmującymi wspomnieniami z okresu stanu wojennego… Wydarzenie objął patronatem honorowym starosta jarosławski Kamil Dziukiewicz, co podkreśla jego wagę dla lokalnej społeczności oraz pamięć o ważnych wydarzeniach historycznych.
W trakcie wykładu zatytułowanego "Wspomnienie Stanu Wojennego w Jarosławiu", Andrzej Wyczawski opowiedział o dramatycznych wydarzeniach z 13 grudnia 1981 roku, kiedy to jako członek "Solidarności" przeżył noc pełną napięcia i strachu.
Opisał także swoje doświadczenia z internowania w zakładach karnych w Uhercach i Nowym Łupkowie, gdzie spędził zimową Wigilię w ekstremalnie trudnych warunkach.
Oto fragment jego relacji, który szczególnie zapadł w pamięć uczestników: "Tego wieczoru, kiedy rozpoczynaliśmy dyżur w siedzibie Solidarności, nikt nie spodziewał się tego, co miało nadejść. Zaczęło się niewinnie, ale wkrótce doszło do przerażającej akcji zbrojnej. Pamiętam, jak podbiegłem do okna widząc, jak przesuwają się żołnierze z ZOMO, trzymając w rękach peemy. Napięcie rosło, a drzwi, za którymi się schroniliśmy, wydawały się być ostatnią barierą przed brutalnością.
Byłem przerażony, podobnie jak ci młodzi chłopcy z ZOMO, którzy celowali do nas z broni. Nigdy nie zapomnę tego strachu i adrenaliny, która przepełniała mnie wtedy..."
Dziękujemy wszystkim uczestnikom za obecność i wspólne przeżywanie tej ważnej lekcji historii. Niech to spotkanie przypomina o wartościach, dla których warto walczyć: o wolności, prawie do wyrażania swoich przekonań i solidarności.
tekst, zdjęcia. Magdalena Niezabitowska