Warning: exif_read_data(PLUCA2x75.png): File not supported in /var/www/clients/client1/web1/web/plugins/content/jw_sigpro/jw_sigpro/includes/helper.php on line 294

Warning: exif_read_data(received_635152183995403.png): File not supported in /var/www/clients/client1/web1/web/plugins/content/jw_sigpro/jw_sigpro/includes/helper.php on line 294

Zielone płuca Jarosławia

  • Wydrukuj
  • Email
  • Zielone płuca Jarosławia. „Zielone płuca Jarosławia”, to projekt realizowany przez uczniów Zespołu Szkół Drogowo-Geodezyjnych i Licealnych w Jarosławiu. - Zależy nam nie tylko na zasadzeniu drzew, które będą produkować tlen. Przede wszystkim chcemy to zrobić z innymi, z ludźmi, którzy dzięki temu przekonają się jak ważne jest powietrze, którym oddychamy – tak mówią o nim, jego pomysłodawcy. Pierwotnie wydarzenie miało odbyć się 25 marca 2020 roku. Niestety ze względu na szerzącą się pandemie koronawirusa zostało przeniesione na inny termin. KIM JESTEŚMY? Jesteśmy uczniami ZSDGiL w Jarosławiu, a konkretnie II Liceum Ogólnokształcącego w Jarosławiu. Uczęszczamy do pierwszej klasy o profilu politechnicznym. Cały nasz zespół projektowy składa się z siedmiu osób: Natalii Sochy, Nikoli Górskiej, Wiktorii Mazur, Mateusza Sochy, Fabiana Ziejło, Konrada Kołakowskiego i Dominika Szlapańskiego. Każdy z nas ma różne, choć czasami szalone pomysły. Jak najwięcej z nich próbujemy zrealizować w naszym projekcie i pokazać przy tym, że chociaż mamy niewiele lat, to możemy dużo zdziałać w społeczeństwie i naszym środowisku. Wszyscy mieszkamy w innych miejscowościach i uczęszczaliśmy do różnych szkół podstawowych, więc dzięki projektowi poznajemy siebie wzajemnie, ale i swoje umiejętności oraz doświadczenia, które wynieśliśmy ze szkoły elementarnej. JAK POWSTAŁ NASZ ZESPÓŁ? Gdzieś pod koniec września/początkiem października do szkoły przyjechała studentka weterynarii z Lublina, która realizowała wcześniej projekt społeczny właśnie w ramach "Zwolnionych z Teorii". Opowiedziała nam nieco o całej platformie "Zwolnieni z Teorii", na czym polega tworzenie projektów społecznych i czy dzięki temu coś zyskamy. Na koniec zostawiła nam foldery oraz zachęciła do wzięciu udziału w tegorocznej olimpiadzie. Bez wahania zebraliśmy zespół, zarejestrowaliśmy się na platformie i zaczęliśmy myśleć, jakim problemem społecznym chcemy się zająć. Na początku nasz skład liczył 8 osób, później powiększył się do 10, ale wypadki losowe sprawiły, że ostatecznie realizujemy projekt w 7-osobowym zespole. Naszym pierwszym, i jak się okazało najlepszym, pomysłem został projekt, w którym zakładamy ogród tlenowy w Jarosławiu. Po zarejestrowaniu się został nam przydzielony mentor, a w naszym przypadku jest nim Kinga, uczennica klasy maturalnej w liceum w Katowicach. Kinga już wcześniej realizowała projekt społeczny. Mentor ma za zadanie zatwierdzać formularze, nanosić na nie niezbędne poprawki oraz pomagać w różnych, czasami poważnych, a czasami mniej, sprawach. Z Kingą od razu złapaliśmy kontakt. Rozmawiamy z nią jak ze starsza koleżanką. PROBLEM SPOŁECZNY Jarosław, czyli miasto, w którym spędzamy większość swojego czasu jest pięknym miejscem, nie tylko pod względem historycznym, ale i turystycznym. Niestety boryka się z dość poważnym problemem, którym jest smog. Wiele mówi się o krakowskim smogu, czy chociażby zanieczyszczeniach powietrza w dużych metropoliach, ale jak się okazuje takie miasto jak Jarosław nieraz wyprzedzało Kraków w tej kwestii. Urządzenia pomiarowe często pokazywały, że stan powietrza jest w bardzo złym stanie, a stężenie pyłów znacznie przekraczało normy. Smog jest bardzo niebezpieczny. Po pierwsze (i zarazem najważniejsze!), smog jest bardzo niebezpieczny dla dzieci, osób starszych oraz tych, którzy cierpią na przewlekłe choroby układu krwionośnego i oddechowego, np. astma. Takich ludzi na ulicach miasta ciągle przybywa. Po drugie, w okresach grzewczych, w których nadal się znajdujemy, smog jest codziennością. Już jesienią stężenie pyłów było ogromne. Bez wahania można powiedzieć, że w niektórych momentach Kraków w porównaniu do Jarosławia to sanatorium. Powietrze w naszym mieście jest bardziej zanieczyszczone niż te w Sosnowcu czy Zabrzu, czyli miastach na terenie uprzemysłowionego Śląska, gdzie mogłoby się zdawać, powietrze będzie miało najgorszą jakość. Niestety w dość niechlubnym rankingu najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie, który znaleźliśmy w Internecie, znajdujemy się na 20 miejscu i niewiele brakuje nam aby dogonić takie miasta jak Bielsko-Biała, Rybnik czy Żywiec, czyli jedne z najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce i Europie. Gdy zbieraliśmy dowody do formularza postanowiliśmy przeprowadzić z mieszkańcami miasta sondę uliczną pt. „Czy jarosławskie powietrze jest czyste?”. Przekonaliśmy się, że problem ze smogiem to jedno, a obojętność ze strony ludzi, to drugie. Dlatego też nasz projekt ma nie tylko na celu wzbogacenie powietrza o tlen, ale i WSPÓLNE zatroszczenie się o naszą atmosferę, w której będą żyły przyszłe pokolenia. IDEA PROJEKTU Zależy nam nie tylko na zasadzeniu drzew, które będą produkować tlen. Przede wszystkim chcemy to zrobić z innymi, z ludźmi, którzy dzięki temu przekonają się jak ważne jest powietrze, którym oddychamy. Moglibyśmy sami zakupić sadzonki, wykopać dołki i poradzić drzewa. Jednak bardzo chcemy włączyć w to mieszkańców. „Smogu mówimy NIE". To właśnie nasze hasło projektowe, które motywuje nas do działania. Mamy nadzieję, że nie tylko my, ale i jarosławianie razem z nami powiedzą NIE dla smogu oraz pomogą w jego zwalczaniu. Wierzymy, że dzięki zaproszeniu na wydarzenie szkół, ale i urzędów trafimy do beneficjentów w każdej grupie wiekowej. FORMA PROJEKTU ORAZ JEGO PRZEBIEG Po zarejestrowaniu się na platformie podjęliśmy działania. Zbieraliśmy pomysły, dyskutowaliśmy. Kilka razy spotkaliśmy się czy to w szkole czy w innym miejscu. Podczas wszystkich tych spotkań wiedzieliśmy na pewno jedną i zarazem najważniejszą rzecz - chcemy, aby nasz projekt społeczny był w formie  wydarzenia publicznego. Do wyboru mieliśmy kilka propozycji, m.in. nowinkę technologiczną czy zbiórkę charytatywną. Zależało nam jednak na bezpośrednim kontakcie z beneficjentami-odbiorcami naszego projektu. Po świętach Bożego Narodzenia ostro wzięliśmy się do pracy. Do 15 stycznia musieliśmy oddać dwa formularze. Dlaczego? Cały cykl realizacji projektu podzielony jest na cztery etapy: Inicjacja, Planowanie, Realizacja oraz Zakończenie. Każdy z tych etapów zakończony jest formularzem, który musimy wysłać w określonym czasie. Po zatwierdzeniu naszych dwóch formularzy przez Kingę, naszą mentorkę, przeszliśmy na etap Realizacji, na którym aktualnie się znajdujemy. Podczas Inicjacji musieliśmy określić wstępne sprawy związane z projektem: nazwę, formę, przybliżoną datę realizacji. Po tym zaczęliśmy prawdziwe działanie. W czasie Planowania wszystko musiało być przez nas zaplanowane, nawet te najmniejsze rzeczy. Poszczególne zadania, kto je wykona, kiedy ostatecznie zakończy się dane zadanie, jakie kanały komunikacji będziemy prowadzić, czy planujemy jakieś wzmianki medialne i wiele innych, czasami skomplikowanych elementów, które tworzą nasz projekt i zapewniają mu oryginalność i powszechność. Nasza mentorka podczas sprawdzania formularza o wszelkich niedociągnięciach informowała nas za pośrednictwem grupy utworzonej na Messengerze. Nie można powiedzieć, że informowała nas o błędach w formularzach, bo w rzeczywistości ich nie było. Kinga bardzo pochwaliła nasze formularze. Mówiła, że to jedne z lepszych jakie kiedykolwiek widziała. Była z nas nie tylko zadowolona ale i w pewnym stopniu dumna, bo widziała, że przykładamy się do projektu i dajemy z siebie 200%. Jej słowa dodały nam energii do działania. Oczywiście nie spoczęliśmy na laurach. Na obecnym etapie - Realizacji - wykonujemy wcześniej zaplanowane zadania, dlatego ważne było, aby wcześniej wpisywane w formularz z poprzedniego etapu były możliwe i realne do zrealizowania. Każde nawet najmniejsze działanie musi zostać wpisane w formularz. Zaprojektowanie logo, założenie kanałów komunikacji, rozplanowanie budżetu, pozyskanie partnerów i sponsorów, to wszystko musiało zawrzeć się w naszym formularzu. Szczerze mówiąc dodaliśmy kilka zadań wykraczając przy tym trochę z pierwotnego planu. Zorganizowaliśmy na swoich social mediach wyzwanie „Tydzień projektu”, planujemy wziąć udział w pomyśle zaproponowanym przez innych mentorów, na kanałach komunikacji zachęcać ludzi do ekologii poprzez publikowanie postów z eko-nawykami, eko-trikami. Nasz projekt jest stricte na temat smogu, ale jeśli popatrzyć na to szerzej jest ściśle powiązany z ekologią, która jest bardzo obszernym i bogatym działem. Dzięki temu jeszcze bardziej chcemy wzbogacić nasz projekt. 13 lutego 2020 roku do naszej szkoły został zaproszony Andrzej Makar. Zajmuje się on sprawami związanymi z zielenią w Jarosławiu, jest pomysłodawcą m.in. czytelni na świeżym powietrzu przy Miejskiej Bibliotece Publicznej w mieście. Przedstawił nam także kilka pomysłów, co do formatu naszego ogrodu, zaoferował swoją pomoc w sprawach urzędowych. Jeśli chodzi o drzewa pomyśleliśmy, że samo ich zasadzenie będzie zbyt szablonowe. Postanowiliśmy, że każda instytucja, które otrzyma sadzonkę wymyśli dla niej własne imię, nazwę, aby jeszcze bardziej czuli, że przyczynili się do naszego projektu społecznego. PARTNERZY I SPONSORZY, SPRAWY FORMALNE Gdzieś początkiem stycznia na platformie pojawił się komunikat o możliwości współpracy z bankiem BNP Paribas. Wcześniej zaznaczaliśmy tematykę naszego projektu, oczywiście była to ekologia. Po krótkiej rozmowie między sobą zdecydowaliśmy się na podjęcie współpracy z Bankiem. Wypełniliśmy formularz zgłoszeniowy do projektu mentoringowego i czekaliśmy na odpowiedź. Komunikowaliśmy się z przedstawicielem platformy w sprawach na temat ekologii, Olą, za pomocą poczty elektronicznej. Niestety w oddziale w Jarosławiu nie było Ambasadora, który brał udział w projekcie. Podczas wypełniania formularza zaznaczyliśmy, że możemy spotkać się osobiście z Ambasadorem w Rzeszowie. Okazało się jednak, że jeden z projektów wyprzedziło nas ze złożeniem wniosku. Ola zaproponowała nam spotkanie z Ambasadorem w oddziale w Leżajsku. Oczywiście zgodziliśmy się i tak właśnie poznaliśmy pana Bartosza. Pan Bartosz przybliżył nam na spotkaniu kilka rzeczy. Mówił, że możemy liczyć na niego w każdej sprawie. Jak się okazało także jest „świeżakiem” jeśli chodzi o ZwZT i realizacje projektów. Dzięki temu możemy wzajemnie się poznać oraz wymienić się doświadczeniami. Pan Bartosz bardzo zainteresował się naszym pomysłem. Obiecał, że będzie robił co w jego mocy, aby wspierać nasz w całym przedsięwzięciu. Na dzień dzisiejszy możemy rzec, że świetnie wywiązuje się z postawionej sobie obietnicy. Ciągle mamy z nim kontakt poprzez rozmowy telefoniczne. Mówi, że ma czasami wyrzuty sumienia, że nie mieszka w Jarosławiu i nie może na miejscu pomagać nam w realizacji. Zapewniamy go jednak, że nawet na odległość bardzo nam pomaga. W najbliższym czasie planujemy spotkać się z nim oraz Panią Dyrektor w jarosławskim oddziale oraz aby Bank BNP Paribas w Jarosławiu objął nasz projekt honorowym patronatem. Ponadto już złożyliśmy pisma do Burmistrza Miasta Jarosławia, Waldemara Palucha o przyznanie ziemi pod zasadzenie ogrodu oraz patronatu od miasta nad naszym projektem. Oba pisma zostały rozpatrzone pozytywnie, jednak kilka informacji o naszym projekcie musimy jeszcze przesłać do sekretariatu. GDZIE? CO? JAK? CZYLI OPIS WYDARZENIA Jeśli chodzi o miejsce zostało nam ono przydzielone 9 marca 2020 roku przez Artura Zwolskiego, który zajmuje się sprawami terenów zielonych w Jarosławiu. Będzie to ul. Szczytniańska. Ciężko było znaleźć miejsce pod nasadzenie tak dużej ilości drzew. Na wydarzenie zostanie zaproszonych 38 instytucji, ale wszystkich sadzonek zasadzimy 39. Pierwotnie wydarzenie publiczne miało odbyć się 25 marca 2020 roku. Niestety ze względu na szerzącą się pandemię koronawirusa wszystkie wydarzenia publiczne musiały zostać odwołane, a nasze wydarzenie nie było wyjątkiem. Okazało się, że nie tylko nasz projekt został dotknięty tym problemem. Organizatorzy olimpiady postanowili przedłużyć termin realizacji projektów do końca kwietnia. Tym razem założenie ogrodu zaplanowaliśmy na 28 kwietnia 2020 roku. Oprócz terminu niewiele się zmieniło. Budżet mieliśmy pozyskać poprzez zorganizowanie kiermaszu w naszej szkole, ale szkoły dzień przed kiermaszem zostały zamknięte. Otworzyliśmy zbiórkę internetową (link dostępny pod jednym z naszych postów na stronie na Facebook’u). Zaczęliśmy więcej działać w internecie, dodawać więcej postów, angażować się w więcej akcji organizowanych przez mentorów. Wzięliśmy udział w akcji #CONTRA19, czyli podejmowanie wyzwań, które mają na celu walkę z koronawirusem lub umilenie czasu podczas powszechnej kwarantanny. Oprócz tego zorganizowaliśmy tydzień projektu polegający na udostępnianiu przez nas przez cały tydzień informacji o naszym projekcie. Jak się okazało bardzo spodobało się to naszym odbiorcom. Ponadto w ramach Dnia Ziemi opublikowaliśmy listę eko-wyzwań zachęcając przy tym do ich realizacji. Stworzyliśmy także grafiki na temat głównego problemu, jakim się zajmujemy, czyli smogu. Chcemy angażować się w jak najwięcej nowych pomysłów. Dziękujemy także Dyrektor naszej szkoły oraz nauczycielom, którzy pozytywnie reagują na nasze działania. Aleksandra Hołowacz, czyli wspomagająca nas nauczycielka oraz nasza wychowawczyni bardzo pomaga nam w realizacji projektu. To dzięki niej możemy załatwiać sprawy w urzędach czy spotykać się z władzami miasta. Bardzo zależy nam, aby nasze działania były pozytywnie odbierane przez nauczycieli, rówieśników oraz mieszkańców. Jesteśmy wdzięczni za każdą pomoc, nawet tą najmniejszą. Pracy nad projektem jest bardzo dużo, ale nie poddajemy się i robimy wszystko, aby ukończyć projekt z jak najlepszym efektem. Facebook: Zielone Płuca Jarosław Instagram: zielonepluca_jaroslaw Zbiórka: https://zrzutka.pl/exmxb3 Zmiany w trakcie realizacji: Niestety sprawy związane z koronawirusem sprawiły, że nawet po ustaleniu nowej daty wydarzenia stało się to niemożliwe. Nasz zespół jednak każdą przeszkodę traktuje jak wyzwanie. Postanowiliśmy założyć nasz ogród w całkowicie nowej odsłonie. Na chwilę obecną symbolicznie ogród istnieje w Internecie na założonej przez nas mini-platformie. Sadzonki, które mieliśmy już pozyskane muszą chwilę poczekać, ale zapewniamy, że po tym jak sytuacja z epidemią uspokoi się nasz ogród zostanie zasadzony w rzeczywistości. Przez kwiecień dużo też zmieniło się po względem naszego zasięgu. Szkoła udostępniała nasze posty na Facebooku, pojawiło się o nas dużo wzmianek w Internecie, pojawiliśmy się w gazetach. Bardzo cieszmy się, że mieszkańcy i nasi odbiorcy tak pozytywnie reagują na pomysł i działania. Szczerze mówiąc nie spodziewaliśmy się aż takiego odbioru. Bardzo za to dziękujemy, a odwdzięczymy się za to uśmiechem oraz dodatkowym tlenem i zielenią w Jarosławiu! Nie skończyliśmy jeszcze projektu, ale otrzymaliśmy propozycję współtworzenia strony na Facebooku. Dostaliśmy również propozycję udzielenia wywiadu dla radia ESKA. 30 kwietnia dobiega końca tegoroczna edycja olimpiady, ale zapewniamy że również poza nią będzie o nas głośno. Założenie ogrodu w mieście odbędzie się już poza edycją, ale nie zniechęca nas to do działania. Dzięki temu pokażemy, że chociaż jesteśmy młodzi to możemy zdziałać w świecie równie dużo co dorośli. Podczas realizacji projektu poznaliśmy siebie nawzajem, zdobyliśmy doświadczenie, którego nie kupi się za żadną cenę, ale przede wszystkim odkryliśmy, czym tak naprawdę jest projekt społeczny. Jak się okazało team projektowy to jedynie pewna część osób, które przyczyniają się do projektu. Projekt społeczny jest realizowany i tworzony przez całe społeczeństwo, nie jedynie zespół wpisany w formularz. Informacje o projekcie społecznym „Zielone płuca Jarosławia” realizowanym przez uczniów z Zespołu Szkół Drogowo-Geodezyjnych i Licealnych im. Augusta Witkowskiego w Jarosławiu, przygotowana (tekst i zdjęcia) przez jego pomysłodawców. Dziękujemy!
  • Galeria

„Zielone płuca Jarosławia”, to projekt realizowany przez uczniów Zespołu Szkół Drogowo-Geodezyjnych i Licealnych w Jarosławiu. - Zależy nam nie tylko na zasadzeniu drzew, które będą produkować tlen. Przede wszystkim chcemy to zrobić z innymi, z ludźmi, którzy dzięki temu przekonają się jak ważne jest powietrze, którym oddychamy – tak mówią o nim, jego pomysłodawcy. Pierwotnie wydarzenie miało odbyć się 25 marca 2020 roku. Niestety ze względu na szerzącą się pandemie koronawirusa zostało przeniesione na inny termin.

KIM JESTEŚMY?

Jesteśmy uczniami ZSDGiL w Jarosławiu, a konkretnie II Liceum Ogólnokształcącego w Jarosławiu. Uczęszczamy do pierwszej klasy o profilu politechnicznym. Cały nasz zespół projektowy składa się z siedmiu osób: Natalii Sochy, Nikoli Górskiej, Wiktorii Mazur, Mateusza Sochy, Fabiana Ziejło, Konrada Kołakowskiego i Dominika Szlapańskiego. Każdy z nas ma różne, choć czasami szalone pomysły. Jak najwięcej z nich próbujemy zrealizować w naszym projekcie i pokazać przy tym, że chociaż mamy niewiele lat, to możemy dużo zdziałać w społeczeństwie i naszym środowisku. Wszyscy mieszkamy w innych miejscowościach i uczęszczaliśmy do różnych szkół podstawowych, więc dzięki projektowi poznajemy siebie wzajemnie, ale i swoje umiejętności oraz doświadczenia, które wynieśliśmy ze szkoły elementarnej.

JAK POWSTAŁ NASZ ZESPÓŁ?

Gdzieś pod koniec września/początkiem października do szkoły przyjechała studentka weterynarii z Lublina, która realizowała wcześniej projekt społeczny właśnie w ramach "Zwolnionych z Teorii". Opowiedziała nam nieco o całej platformie "Zwolnieni z Teorii", na czym polega tworzenie projektów społecznych i czy dzięki temu coś zyskamy. Na koniec zostawiła nam foldery oraz zachęciła do wzięciu udziału w tegorocznej olimpiadzie. Bez wahania zebraliśmy zespół, zarejestrowaliśmy się na platformie i zaczęliśmy myśleć, jakim problemem społecznym chcemy się zająć. Na początku nasz skład liczył 8 osób, później powiększył się do 10, ale wypadki losowe sprawiły, że ostatecznie realizujemy projekt w 7-osobowym zespole. Naszym pierwszym, i jak się okazało najlepszym, pomysłem został projekt, w którym zakładamy ogród tlenowy w Jarosławiu. Po zarejestrowaniu się został nam przydzielony mentor, a w naszym przypadku jest nim Kinga, uczennica klasy maturalnej w liceum w Katowicach. Kinga już wcześniej realizowała projekt społeczny. Mentor ma za zadanie zatwierdzać formularze, nanosić na nie niezbędne poprawki oraz pomagać w różnych, czasami poważnych, a czasami mniej, sprawach. Z Kingą od razu złapaliśmy kontakt. Rozmawiamy z nią jak ze starsza koleżanką.

PROBLEM SPOŁECZNY

Jarosław, czyli miasto, w którym spędzamy większość swojego czasu jest pięknym miejscem, nie tylko pod względem historycznym, ale i turystycznym. Niestety boryka się z dość poważnym problemem, którym jest smog. Wiele mówi się o krakowskim smogu, czy chociażby zanieczyszczeniach powietrza w dużych metropoliach, ale jak się okazuje takie miasto jak Jarosław nieraz wyprzedzało Kraków w tej kwestii. Urządzenia pomiarowe często pokazywały, że stan powietrza jest w bardzo złym stanie, a stężenie pyłów znacznie przekraczało normy. Smog jest bardzo niebezpieczny. Po pierwsze (i zarazem najważniejsze!), smog jest bardzo niebezpieczny dla dzieci, osób starszych oraz tych, którzy cierpią na przewlekłe choroby układu krwionośnego i oddechowego, np. astma. Takich ludzi na ulicach miasta ciągle przybywa. Po drugie, w okresach grzewczych, w których nadal się znajdujemy, smog jest codziennością. Już jesienią stężenie pyłów było ogromne. Bez wahania można powiedzieć, że w niektórych momentach Kraków w porównaniu do Jarosławia to sanatorium. Powietrze w naszym mieście jest bardziej zanieczyszczone niż te w Sosnowcu czy Zabrzu, czyli miastach na terenie uprzemysłowionego Śląska, gdzie mogłoby się zdawać, powietrze będzie miało najgorszą jakość. Niestety w dość niechlubnym rankingu najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie, który znaleźliśmy w Internecie, znajdujemy się na 20 miejscu i niewiele brakuje nam aby dogonić takie miasta jak Bielsko-Biała, Rybnik czy Żywiec, czyli jedne z najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce i Europie. Gdy zbieraliśmy dowody do formularza postanowiliśmy przeprowadzić z mieszkańcami miasta sondę uliczną pt. „Czy jarosławskie powietrze jest czyste?”. Przekonaliśmy się, że problem ze smogiem to jedno, a obojętność ze strony ludzi, to drugie. Dlatego też nasz projekt ma nie tylko na celu wzbogacenie powietrza o tlen, ale i WSPÓLNE zatroszczenie się o naszą atmosferę, w której będą żyły przyszłe pokolenia.

IDEA PROJEKTU

Zależy nam nie tylko na zasadzeniu drzew, które będą produkować tlen. Przede wszystkim chcemy to zrobić z innymi, z ludźmi, którzy dzięki temu przekonają się jak ważne jest powietrze, którym oddychamy. Moglibyśmy sami zakupić sadzonki, wykopać dołki i poradzić drzewa. Jednak bardzo chcemy włączyć w to mieszkańców. „Smogu mówimy NIE". To właśnie nasze hasło projektowe, które motywuje nas do działania. Mamy nadzieję, że nie tylko my, ale i jarosławianie razem z nami powiedzą NIE dla smogu oraz pomogą w jego zwalczaniu. Wierzymy, że dzięki zaproszeniu na wydarzenie szkół, ale i urzędów trafimy do beneficjentów w każdej grupie wiekowej.

FORMA PROJEKTU ORAZ JEGO PRZEBIEG

Po zarejestrowaniu się na platformie podjęliśmy działania. Zbieraliśmy pomysły, dyskutowaliśmy. Kilka razy spotkaliśmy się czy to w szkole czy w innym miejscu. Podczas wszystkich tych spotkań wiedzieliśmy na pewno jedną i zarazem najważniejszą rzecz - chcemy, aby nasz projekt społeczny był w formie  wydarzenia publicznego. Do wyboru mieliśmy kilka propozycji, m.in. nowinkę technologiczną czy zbiórkę charytatywną. Zależało nam jednak na bezpośrednim kontakcie z beneficjentami-odbiorcami naszego projektu. Po świętach Bożego Narodzenia ostro wzięliśmy się do pracy. Do 15 stycznia musieliśmy oddać dwa formularze. Dlaczego? Cały cykl realizacji projektu podzielony jest na cztery etapy: Inicjacja, Planowanie, Realizacja oraz Zakończenie. Każdy z tych etapów zakończony jest formularzem, który musimy wysłać w określonym czasie. Po zatwierdzeniu naszych dwóch formularzy przez Kingę, naszą mentorkę, przeszliśmy na etap Realizacji, na którym aktualnie się znajdujemy. Podczas Inicjacji musieliśmy określić wstępne sprawy związane z projektem: nazwę, formę, przybliżoną datę realizacji. Po tym zaczęliśmy prawdziwe działanie. W czasie Planowania wszystko musiało być przez nas zaplanowane, nawet te najmniejsze rzeczy. Poszczególne zadania, kto je wykona, kiedy ostatecznie zakończy się dane zadanie, jakie kanały komunikacji będziemy prowadzić, czy planujemy jakieś wzmianki medialne i wiele innych, czasami skomplikowanych elementów, które tworzą nasz projekt i zapewniają mu oryginalność i powszechność. Nasza mentorka podczas sprawdzania formularza o wszelkich niedociągnięciach informowała nas za pośrednictwem grupy utworzonej na Messengerze. Nie można powiedzieć, że informowała nas o błędach w formularzach, bo w rzeczywistości ich nie było. Kinga bardzo pochwaliła nasze formularze. Mówiła, że to jedne z lepszych jakie kiedykolwiek widziała. Była z nas nie tylko zadowolona ale i w pewnym stopniu dumna, bo widziała, że przykładamy się do projektu i dajemy z siebie 200%. Jej słowa dodały nam energii do działania. Oczywiście nie spoczęliśmy na laurach. Na obecnym etapie - Realizacji - wykonujemy wcześniej zaplanowane zadania, dlatego ważne było, aby wcześniej wpisywane w formularz z poprzedniego etapu były możliwe i realne do zrealizowania. Każde nawet najmniejsze działanie musi zostać wpisane w formularz. Zaprojektowanie logo, założenie kanałów komunikacji, rozplanowanie budżetu, pozyskanie partnerów i sponsorów, to wszystko musiało zawrzeć się w naszym formularzu. Szczerze mówiąc dodaliśmy kilka zadań wykraczając przy tym trochę z pierwotnego planu. Zorganizowaliśmy na swoich social mediach wyzwanie „Tydzień projektu”, planujemy wziąć udział w pomyśle zaproponowanym przez innych mentorów, na kanałach komunikacji zachęcać ludzi do ekologii poprzez publikowanie postów z eko-nawykami, eko-trikami. Nasz projekt jest stricte na temat smogu, ale jeśli popatrzyć na to szerzej jest ściśle powiązany z ekologią, która jest bardzo obszernym i bogatym działem. Dzięki temu jeszcze bardziej chcemy wzbogacić nasz projekt. 13 lutego 2020 roku do naszej szkoły został zaproszony Andrzej Makar. Zajmuje się on sprawami związanymi z zielenią w Jarosławiu, jest pomysłodawcą m.in. czytelni na świeżym powietrzu przy Miejskiej Bibliotece Publicznej w mieście. Przedstawił nam także kilka pomysłów, co do formatu naszego ogrodu, zaoferował swoją pomoc w sprawach urzędowych. Jeśli chodzi o drzewa pomyśleliśmy, że samo ich zasadzenie będzie zbyt szablonowe. Postanowiliśmy, że każda instytucja, które otrzyma sadzonkę wymyśli dla niej własne imię, nazwę, aby jeszcze bardziej czuli, że przyczynili się do naszego projektu społecznego.

PARTNERZY I SPONSORZY, SPRAWY FORMALNE

Gdzieś początkiem stycznia na platformie pojawił się komunikat o możliwości współpracy z bankiem BNP Paribas. Wcześniej zaznaczaliśmy tematykę naszego projektu, oczywiście była to ekologia. Po krótkiej rozmowie między sobą zdecydowaliśmy się na podjęcie współpracy z Bankiem. Wypełniliśmy formularz zgłoszeniowy do projektu mentoringowego i czekaliśmy na odpowiedź. Komunikowaliśmy się z przedstawicielem platformy w sprawach na temat ekologii, Olą, za pomocą poczty elektronicznej. Niestety w oddziale w Jarosławiu nie było Ambasadora, który brał udział w projekcie. Podczas wypełniania formularza zaznaczyliśmy, że możemy spotkać się osobiście z Ambasadorem w Rzeszowie. Okazało się jednak, że jeden z projektów wyprzedziło nas ze złożeniem wniosku. Ola zaproponowała nam spotkanie z Ambasadorem w oddziale w Leżajsku. Oczywiście zgodziliśmy się i tak właśnie poznaliśmy pana Bartosza. Pan Bartosz przybliżył nam na spotkaniu kilka rzeczy. Mówił, że możemy liczyć na niego w każdej sprawie. Jak się okazało także jest „świeżakiem” jeśli chodzi o ZwZT i realizacje projektów. Dzięki temu możemy wzajemnie się poznać oraz wymienić się doświadczeniami. Pan Bartosz bardzo zainteresował się naszym pomysłem. Obiecał, że będzie robił co w jego mocy, aby wspierać nasz w całym przedsięwzięciu. Na dzień dzisiejszy możemy rzec, że świetnie wywiązuje się z postawionej sobie obietnicy. Ciągle mamy z nim kontakt poprzez rozmowy telefoniczne. Mówi, że ma czasami wyrzuty sumienia, że nie mieszka w Jarosławiu i nie może na miejscu pomagać nam w realizacji. Zapewniamy go jednak, że nawet na odległość bardzo nam pomaga. W najbliższym czasie planujemy spotkać się z nim oraz Panią Dyrektor w jarosławskim oddziale oraz aby Bank BNP Paribas w Jarosławiu objął nasz projekt honorowym patronatem. Ponadto już złożyliśmy pisma do Burmistrza Miasta Jarosławia, Waldemara Palucha o przyznanie ziemi pod zasadzenie ogrodu oraz patronatu od miasta nad naszym projektem. Oba pisma zostały rozpatrzone pozytywnie, jednak kilka informacji o naszym projekcie musimy jeszcze przesłać do sekretariatu.

GDZIE? CO? JAK? CZYLI OPIS WYDARZENIA

Jeśli chodzi o miejsce zostało nam ono przydzielone 9 marca 2020 roku przez Artura Zwolskiego, który zajmuje się sprawami terenów zielonych w Jarosławiu. Będzie to ul. Szczytniańska. Ciężko było znaleźć miejsce pod nasadzenie tak dużej ilości drzew. Na wydarzenie zostanie zaproszonych 38 instytucji, ale wszystkich sadzonek zasadzimy 39. Pierwotnie wydarzenie publiczne miało odbyć się 25 marca 2020 roku. Niestety ze względu na szerzącą się pandemię koronawirusa wszystkie wydarzenia publiczne musiały zostać odwołane, a nasze wydarzenie nie było wyjątkiem. Okazało się, że nie tylko nasz projekt został dotknięty tym problemem. Organizatorzy olimpiady postanowili przedłużyć termin realizacji projektów do końca kwietnia. Tym razem założenie ogrodu zaplanowaliśmy na 28 kwietnia 2020 roku. Oprócz terminu niewiele się zmieniło. Budżet mieliśmy pozyskać poprzez zorganizowanie kiermaszu w naszej szkole, ale szkoły dzień przed kiermaszem zostały zamknięte. Otworzyliśmy zbiórkę internetową (link dostępny pod jednym z naszych postów na stronie na Facebook’u). Zaczęliśmy więcej działać w internecie, dodawać więcej postów, angażować się w więcej akcji organizowanych przez mentorów. Wzięliśmy udział w akcji #CONTRA19, czyli podejmowanie wyzwań, które mają na celu walkę z koronawirusem lub umilenie czasu podczas powszechnej kwarantanny. Oprócz tego zorganizowaliśmy tydzień projektu polegający na udostępnianiu przez nas przez cały tydzień informacji o naszym projekcie. Jak się okazało bardzo spodobało się to naszym odbiorcom. Ponadto w ramach Dnia Ziemi opublikowaliśmy listę eko-wyzwań zachęcając przy tym do ich realizacji. Stworzyliśmy także grafiki na temat głównego problemu, jakim się zajmujemy, czyli smogu. Chcemy angażować się w jak najwięcej nowych pomysłów. Dziękujemy także Dyrektor naszej szkoły oraz nauczycielom, którzy pozytywnie reagują na nasze działania. Aleksandra Hołowacz, czyli wspomagająca nas nauczycielka oraz nasza wychowawczyni bardzo pomaga nam w realizacji projektu. To dzięki niej możemy załatwiać sprawy w urzędach czy spotykać się z władzami miasta. Bardzo zależy nam, aby nasze działania były pozytywnie odbierane przez nauczycieli, rówieśników oraz mieszkańców.

Jesteśmy wdzięczni za każdą pomoc, nawet tą najmniejszą. Pracy nad projektem jest bardzo dużo, ale nie poddajemy się i robimy wszystko, aby ukończyć projekt z jak najlepszym efektem.

Facebook: Zielone Płuca Jarosław

Instagram: zielonepluca_jaroslaw

Zbiórka: https://zrzutka.pl/exmxb3

Zmiany w trakcie realizacji:

Niestety sprawy związane z koronawirusem sprawiły, że nawet po ustaleniu nowej daty wydarzenia stało się to niemożliwe. Nasz zespół jednak każdą przeszkodę traktuje jak wyzwanie. Postanowiliśmy założyć nasz ogród w całkowicie nowej odsłonie. Na chwilę obecną symbolicznie ogród istnieje w Internecie na założonej przez nas mini-platformie. Sadzonki, które mieliśmy już pozyskane muszą chwilę poczekać, ale zapewniamy, że po tym jak sytuacja z epidemią uspokoi się nasz ogród zostanie zasadzony w rzeczywistości. Przez kwiecień dużo też zmieniło się po względem naszego zasięgu. Szkoła udostępniała nasze posty na Facebooku, pojawiło się o nas dużo wzmianek w Internecie, pojawiliśmy się w gazetach. Bardzo cieszmy się, że mieszkańcy i nasi odbiorcy tak pozytywnie reagują na pomysł i działania. Szczerze mówiąc nie spodziewaliśmy się aż takiego odbioru. Bardzo za to dziękujemy, a odwdzięczymy się za to uśmiechem oraz dodatkowym tlenem i zielenią w Jarosławiu! Nie skończyliśmy jeszcze projektu, ale otrzymaliśmy propozycję współtworzenia strony na Facebooku. Dostaliśmy również propozycję udzielenia wywiadu dla radia ESKA. 30 kwietnia dobiega końca tegoroczna edycja olimpiady, ale zapewniamy że również poza nią będzie o nas głośno. Założenie ogrodu w mieście odbędzie się już poza edycją, ale nie zniechęca nas to do działania. Dzięki temu pokażemy, że chociaż jesteśmy młodzi to możemy zdziałać w świecie równie dużo co dorośli. Podczas realizacji projektu poznaliśmy siebie nawzajem, zdobyliśmy doświadczenie, którego nie kupi się za żadną cenę, ale przede wszystkim odkryliśmy, czym tak naprawdę jest projekt społeczny. Jak się okazało team projektowy to jedynie pewna część osób, które przyczyniają się do projektu. Projekt społeczny jest realizowany i tworzony przez całe społeczeństwo, nie jedynie zespół wpisany w formularz.

Informacje o projekcie społecznym „Zielone płuca Jarosławia” realizowanym przez uczniów z Zespołu Szkół Drogowo-Geodezyjnych i Licealnych im. Augusta Witkowskiego w Jarosławiu, przygotowana (tekst i zdjęcia) przez jego pomysłodawców. Dziękujemy!