Święto Wojska Polskiego. 101. rocznica Bitwy Warszawskiej.

  • Wydrukuj
  • Email
  • Święto Wojska Polskiego. 101. rocznica Bitwy Warszawskiej.. Święto Wojska Polskiego i 101. rocznicę Bitwy Warszawskiej obchodzono także w powiecie jarosławskim. Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą w kościele pw. Chrystusa Króla w Jarosławiu w intencji żołnierzy i pracowników resortu obrony narodowej, a zakończyły uroczystym apelem. Ich organizatorami byli archiprezbiter jarosławski, ks. Andrzej Surowiec i Garnizon Jarosław. Święto Wojska Polskiego, to powód do dumy i przyczynek do pamięci o latach i wiekach minionych, gdy na wielu polach bitew, polski żołnierz stawał dzielnie, walcząc o swoją Ojczyznę, współbraci, wiarę i honor. Ten dzień jasno pokazuje, na jakich wartościach – wypisanych przecież na żołnierskich sztandarach – opierała się Polska przez ponad tysiąc lat swojej historii. Bóg, Honor, Ojczyzna. Słowa, które jasno, także dziś, wskazują nam kierunek. Jesteśmy dumni z Wojska Polskiego, jego zwycięstw i wiktorii, ale także tych porażek czy nawet klęsk, które potrafiliśmy przekuć na lepsze, wyciągając wnioski na przyszłość. Bywaliśmy pokonani, ale nigdy zwyciężeni! Dzięki temu, Polska jeszcze nie zginęła. I nie zginie, dopóki na straży wartości, tych wartości, które nami kierują od początku państwowości, stać będzie suwerenna polska siła zbrojna. Grunwald, Kircholm, Chocim, Kłuszyn, Beresteczko, Wiedeń i wreszcie „perła w koronie”, czyli Warszawa. Te miejsca i wiele, wiele innych – to nasze zwycięstwa. Na zawsze zapisały się na kartach historii, ale przede wszystkim w sercach patriotów, miłujących Ojczyznę. I chcę zwrócić uwagę na jeszcze jedno. W naszej historii nie mieliśmy kolonii, nie toczyliśmy wojen zaborczych. Walczyliśmy zawsze z  honorem, w Rzeczypospolitej i na całym świecie, o „wolność Naszą i Waszą”. Nie o zniewolenie innych. Owszem byli tacy, którzy chcieli wykorzystać w ten sposób polskiego żołnierza, ale nigdy pod polskim, niezależnym od nikogo sztandarem. My wstydzić się historii polskiego, niepodległego oręża nie musimy. Jakże Święto Wojska Polskiego, obchodzone w dzień zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej 1920 roku, wpisuje się w inną tradycję, kultywowaną od tylu stuleci w naszym kraju. Ten dzień to przecież także Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w Polsce zwane pięknie i tradycyjnie Świętem Matki Boskiej Zielnej i Matki Boskiej Zwycięskiej. Ta symbolika wskazuje pod jakimi sztandarami zwyciężaliśmy i zwyciężać będziemy. Niech żyje Polska! Starosta jarosławski Stanisław Kłopot. Zdjęcia: Krzysztof Kozłecki (14 das.), Monika Romaniec (biuro poselskie posła Tadeusza Chrzana). Dziękujemy!
  • Galeria
Zdj.: K. Kozłecki (14 das)

Święto Wojska Polskiego i 101. rocznicę Bitwy Warszawskiej obchodzono także w powiecie jarosławskim. Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą w kościele pw. Chrystusa Króla w Jarosławiu w intencji żołnierzy i pracowników resortu obrony narodowej, a zakończyły uroczystym apelem. Ich organizatorami byli archiprezbiter jarosławski, ks. Andrzej Surowiec i Garnizon Jarosław.

Święto Wojska Polskiego, to powód do dumy i przyczynek do pamięci o latach i wiekach minionych, gdy na wielu polach bitew, polski żołnierz stawał dzielnie, walcząc o swoją Ojczyznę, współbraci, wiarę i honor. Ten dzień jasno pokazuje, na jakich wartościach – wypisanych przecież na żołnierskich sztandarach – opierała się Polska przez ponad tysiąc lat swojej historii. Bóg, Honor, Ojczyzna. Słowa, które jasno, także dziś, wskazują nam kierunek.

Jesteśmy dumni z Wojska Polskiego, jego zwycięstw i wiktorii, ale także tych porażek czy nawet klęsk, które potrafiliśmy przekuć na lepsze, wyciągając wnioski na przyszłość. Bywaliśmy pokonani, ale nigdy zwyciężeni! Dzięki temu, Polska jeszcze nie zginęła. I nie zginie, dopóki na straży wartości, tych wartości, które nami kierują od początku państwowości, stać będzie suwerenna polska siła zbrojna.

Grunwald, Kircholm, Chocim, Kłuszyn, Beresteczko, Wiedeń i wreszcie „perła w koronie”, czyli Warszawa. Te miejsca i wiele, wiele innych – to nasze zwycięstwa. Na zawsze zapisały się na kartach historii, ale przede wszystkim w sercach patriotów, miłujących Ojczyznę. I chcę zwrócić uwagę na jeszcze jedno. W naszej historii nie mieliśmy kolonii, nie toczyliśmy wojen zaborczych. Walczyliśmy zawsze z  honorem, w Rzeczypospolitej i na całym świecie, o „wolność Naszą i Waszą”. Nie o zniewolenie innych. Owszem byli tacy, którzy chcieli wykorzystać w ten sposób polskiego żołnierza, ale nigdy pod polskim, niezależnym od nikogo sztandarem. My wstydzić się historii polskiego, niepodległego oręża nie musimy.

Jakże Święto Wojska Polskiego, obchodzone w dzień zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej 1920 roku, wpisuje się w inną tradycję, kultywowaną od tylu stuleci w naszym kraju. Ten dzień to przecież także Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w Polsce zwane pięknie i tradycyjnie Świętem Matki Boskiej Zielnej i Matki Boskiej Zwycięskiej. Ta symbolika wskazuje pod jakimi sztandarami zwyciężaliśmy i zwyciężać będziemy.

Niech żyje Polska! Starosta jarosławski Stanisław Kłopot.

Zdjęcia: Krzysztof Kozłecki (14 das.), Monika Romaniec (biuro poselskie posła Tadeusza Chrzana). Dziękujemy!